środa, 18 lutego 2015

Magia i miecz

Odkopaliśmy stare gry Maćka. TransSolar znudził mnie po dziesięciu minutach, chłopaków po godzinie. Natomiast Magia i miecz pochłonęły nas wszystkich całkowicie. Po kilku sesjach dla rozgrzewki i wybraniu najlepszych dla siebie bohaterów (Elf, Ciemny Elf i Leśny Duszek - chyba nie muszę dodawać, kto jest kim) postanowiliśmy każdego dnia fotografować planszę, by kolejnego móc odtworzyć ustawienie wszystkich kart i kontynuować rozgrywkę. No i jeszcze zapadła zgodna decyzja, że Magia i miecz jedzie z nami do Chorwacji:) Szykują się kolejne wakacje naszego życia;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz