czwartek, 18 czerwca 2015

81:1. Opowieści z Wysp Owczych


'- Masz sześćdziesiąt sześć lat. Nie czujesz się się choćby trochę zmęczony?
- Ani trochę.
- W moim kraju ludzie w twoim wieku ciągle narzekają na zmęczenie. Moi rówieśnicy zresztą też.
- Może nie czują się docenieni? Może nie czują się potrzebni?'

'Jeśli nie jesteś moim dzieckiem, a stracisz moje zaufanie, nie starczy ci życia, by je odbudować. To nie oznacza, że przestanę ufać innym. Wolę być naiwna, bo tylko w naiwności potrafię być szczęśliwa.'

'Wydaje mi się, że chorobą dzisiejszych czasów jest deprecjacja zbiorowości kosztem źle rozumianych postaw indywidualnych. Wydaje mi się, że w rzeczywistości mało kto może być indywidualistą. A chcą niemal wszyscy. Retoryka kolorowych czasopism jest retoryką sprzeczności: szukaj przyjaciół, lecz pamiętaj, że najważniejszy jesteś ty. Pomyśl o bliskich, ale wiedz, że to ty zasługujesz na najlepsze. Nowa schizofrenia. Dziesięć lat temu nie miałem w szkole tylu zagubionych uczniów.'



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz