poniedziałek, 15 czerwca 2015

Totem

Gramy w Totem i gramy. Nie codziennie, ale jak już nas najdzie, to nie możemy przestać. Aga, jeśli to czytasz, chciałabym cię uspokoić, że wbrew pozorom nie zapomnieliśmy, od kogo pożyczyliśmy tę fantastyczną grę. Co więcej, zamierzamy ci ją oddać w nienaruszonym stanie. Tylko tak się przedziwnie składa, że ciągle coś nam staje na przeszkodzie. A może to tylko wymówka, bo tak naprawdę próbujemy cię zwabić do naszej prywatnej jaskini hazardu:)

1 komentarz:

  1. Cóż... myślałam, że już nie macie ochoty się z nami spotkać...

    OdpowiedzUsuń