czwartek, 19 lipca 2012

Nowe kłopoty detektywa Pozytywki

Super książka odkrywająca przed maluchem nieznane lądy dedukcji. Po co sprawdzać temperaturę żarówki? Dlaczego kaktus nie przetrwał troskliwej opieki ze strony pięciu osób? Czy da sie polizać łokieć? Każdy króciutki rozdzialik analizujemy w nieskończoność, a potem prezentujemy zagadki rodzinie.  Koniecznie musimy sięgnąć po wcześniejsze przygody detektywa Pozytywki i jego konkurenta Martwiaka, właściciela agencji delektywistycznej Czarnowidz!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz