![](//4.bp.blogspot.com/-IDKikcRykC4/UI1tr7Kn0iI/AAAAAAAAhUw/X8yjv-YNwvU/s200/tintin.jpg)
Kiedyś już przerabialiśmy Tintina, ale po jednorazowej lekturze Babu bez mrugnięcia okiem zwrócił książkę do biblioteki. Tym razem komiks spotkał się z większym zainteresowaniem, co oznacza, że czytaliśmy go z Maćkiem na zmianę po kilka razy przez parę kolejnych dni. A w międzyczasie Babu przeglądał go w wolnych chwilach mamrocząc pod nosem autorkie dialogi wciskane w usta bohaterów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz