poniedziałek, 18 czerwca 2012

Piaskowa góra

Bator jest dla mnie niekwestionowaną liderką na polskiej scenie literackiej. 'Piaskowa Góra' w niczym nie ustępuje 'Chmurdalii', wywiera nawet jeszcze większe wrażenie, bo ścieżki opowieści wiodą daleko wstecz, sięgają kilku pokoleń, a każda postać odmalowana jest z takim rozmachem, że staje się głównym bohaterm narracji i wierzymy, że jej punkt widzenia był jedynym możliwym w zaistaniałych okolicznościach. Przy takiej lekturze łatwo zapałać chęcią odszukania zapomnianych albo czekających na odkrycie historii własnej rodziny, pogrzebania w pamięci ciotek i dziadków, odkurzenia motywacji poczyniań, które przy bliższym oglądzie okazują się kluczowe dla losów całej familii. Lektura obowiązkowa:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz