sobota, 5 listopada 2011

1Q84, cz.3

Niesamowita trylogia. Do samego końca trzyma w napięciu i niepewności, mimo że od początku tylko jedna wersja zakończenia wydaje się możliwa. Budująca historia o sile miłości. Surrealistyczny thriller. Obraz człowieka samotnego, wyalienowanego, odciętego od rodziny, nieumiejącego wejść z nikim w głębsze relacje. Barwna, ale brutalna i szczera pocztówka z Japonii. Symetryczna narracja, genialnie wykorzystany motyw lustrzanego odbicia w losach bohaterów. Ogrom cytatów z klasyki literatury europejskiej. Przepis na morderstwo doskonałe. Zabawa czasem.
To tylko zarys wrażeń i wątków wartych zgłębienia czy rozwinięcia.
I czuję, że wiele dni minie, zanim ułoży mi się to wszystko w głowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz