piątek, 27 czerwca 2014

Mity greckie dla dzieci

Genialny audiobook! Najlepszym na to dowodem jest fakt, że Sebi woli sam go przed spaniem słuchać niż czekać, aż ja wezmę prysznic i do niego dołączę. Wypróbowaliśmy oba wydawnictwa dostępne na rynku, bo mity przygotowane przez Kasdepke czyta i Barszczewska, i Tyniec. Najpierw trafiłam na te w jej wydaniu, po pięć historii na każdej płycie. Nabyłam jedną z nich na próbę. A kiedy okazało się, że Babu nie może się od nich oderwać, jeszcze raz przyjrzałam się ofercie w księgarni i bez wahania kupiłam wersję jednokrążkową z kompletem dwudziestu mitów. I muszę przyznać, że było warto, gdyż Tyniec czyta o niebo lepiej. A Kasdepke spisał się na medal, bo jego opowieści są barwne, zabawne i, co ważne, obfitują w dramatyczne momenty i krwawe sceny ujęte tak umiejętnie, że wywołują dreszcz emocji i zaciekawienia, ale nie budzą strachu czy przerażenia. Jeśli Babu przy słuchaniu pochlipuje, to tylko ze wzruszenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz