piątek, 1 marca 2013

Fracture

Dwaj moi ulubieńcy w nie najnowszym już filmie, który jednek prędko się nie zestarzeje. Morderstwo doskonałe kontra przerost ambicji u młodego prawnika, który właśnie ma wykonać pierwszy poważny krok ku oszałamiającej karierze. Na rozwiązanie podstępu użytego przez bezwzględnego zabójcę niewiernej żony wpaść niełatwo. Podwójny popis aktorski plus porządny thriller dający szansę na ruszenie mózgownicą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz