niedziela, 14 kwietnia 2013

Mniam!

Tego oglądać się nie dało. Nawet dubbing dobijał. Kto nie wierzy, niech poczeka na pierwszą kwestię Żółwicy Magdy. Ja uciekłam z kanapy. Ale dla Bastka film jest cudny. I nic mi do tego, ech.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz