O musace marzyłam od zeszłego roku. Ale sezon na bakłażany przegapiłam. Nadrobiłam teraz. Niestety chłopaki przyjęli to danie bez zbytniego entuzjazmu. Trochę lepiej poszło mi z faszerowanymi cukiniami: jest zgoda na powtórkę. Dla mnie to rewelacja, bo każdy składnik z osobna pochodzi z listy moich ulubionych smaków. Farsz to kasza gryczana, suszone pomidory z oleju, czosnek i mozzarella. Plus ser żółty na wierzchu.
Ale prawdziwym hitem jest strona http://www.podajindyka.pl/. Nuggetsy wychodzą paluszki lizać. A to dopiero początek przygody, bo zapas indyka w zamrażarce czeka:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz