Nie wiem, o co chodzi z tym opisem kolażu. Jaki luty? To się samo tak przedziwnie generuje.Sama siebie komentuję, hmm.
Nie wiem, o co chodzi z tym opisem kolażu. Jaki luty? To się samo tak przedziwnie generuje.
OdpowiedzUsuńSama siebie komentuję, hmm.