Okazało się, że Bastek bez mrugnięcia okiem ogląda nie tylko Toma i Jerry'ego, ale nawet thrillerowatego Scooby Doo! A jeszcze do niedawna na widok pościgu za biedną myszką uciekał do przedpokoju przerażony, że kotkowi uda się zrobić jej coś złego, jeśli ją tylko złapie. Pod warunkiem oczywiście, że była to kreskówka. Bo filmy dokumentalne to dla Babu zupełnie inna kategoria, a pokazywane w nich udane polowania mogą przecież wystraszyć tylko mamę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz