piątek, 23 grudnia 2011

Mankell cz.3

To najdłuższe z opowiadań. Doskonale wprowadzające w klimat serii powieści Mankella. Równolegle do drobiazgowego i przeciągającego się śledztwa najwięcej uwagi poświęcono tu Rydbergowi, którego do końca życia Wallander będzie uważał za swojego mistrza i przyjaciela, oraz ojcu Kurta, z którym niespodziewanie dla niego samego przyjdzie mu zacieśniać ich pogmatwane relacje. Obaj bliscy naszemu detektywowi mężczyźni walczą z chorobą, jeden jest u jej kresu i zmaga się z ogromnym bólem fizycznym, drugi jznajduje się na początku tej długiej drogi. Tym co ich łączy jest doskwierająca również Wallanderowi samotność.  Żaden jednak nie potrafi znaleźć na nią skutecznego sposobu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz