środa, 22 lutego 2012
Sen o wyjamowaniu mieszkania
W zeszłym tygodniu śniło mi się, że nasze mieszkanie wcale nie zostało przez nas kupione, tylko je wynajmujemy. Wyglądało zupełnie inaczej i na dodatek znalazł się jeszcze jeden pokój zamieszkiwany przez jakąś sublokatorkę, której w życiu na oczy nie widzieliśmy. A potem okazało się, że osobą wynajmującą nam cztery kąty jest moja szefowa, a w nowo odkrytym pokoju zmieni się najemca i będzie niż już niedługo kolejna dziewczyna ode mnie z pracy. Perspektywa spotykania się w takim towarzystwie we wspólnej kuchni i pokoju dziennym świątek piątek czy niedziela podziałała na mnie na tyle silnie, że się obudziłam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz