środa, 11 stycznia 2012

Podejście nr 3

Nie jest źle. Co prawda mamy trzecie podejście do antybiotyku, ale przynajmniej wiadomo, na czym stoimy: bakteryjne zapalenie węzłów chłonnych. Babu kolejny tydzień spędza w domku, jednak tym razem o nudzie nie ma mowy, bo towarzyszą mu tata i babcia Hania. Ja wkraczam na scenę dopiero jutro. Zaplecze techniczne przygotowane, mamy nowe gry, puzzle, a nawet kajdanki dla prawdziwego policjanta. A na przekąskę fryteczki i michałki. Żyć nie umierać:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz